sobota, 8 lutego 2014

Byc fit - czyli jak prowadzic zdrowy tryb zycia.

Jak zaczęła się moja historia z dietą i fitnessem?
Co dla mnie oznacza być fit?
Fastfood vs healthy food.
Kilka prostych kroków do zmiany swojego trybu życia.




MOJE POCZĄTKI Z DIETĄ I FITNESSEM

W sumie to zaczęło się rok temu, 
ale wtedy nie miałam jeszcze żadnego pojęcia o zdrowym jedzeniu,
nie wiedziałam ile jeść,
miałam straszne problemy z przyrządzaniem posiłków.
Myślałam, że ćwicząc będę mogła jeść wszystko i będę chudnąć.
Uwierzcie, że ciężko było mi na samym początku,
ja - wielka fanka frytek, kebabów, czipsów i różnych słodkości.
Potrafiłam ładnie jeść przez tydzień,
ale kiedy przychodził weekend..
Jeden wielki kompuls.
Potrafiłam zjeść wszystko co by zaszkodziło moim postępom w odchudzaniu i popić na końcu 4 piwami.

Myślicie że to była tylko jednorazowa wpadka?
Nie.
Było ich kilkanaście, błędne koło.
Ciągle stałam w tym samym miejscu, a kiedy rzucałam się na jedzenie znowu krok do tyłu.
Byłam za słaba, żeby przez to przebrnąć.
Moje lenistwo i słaba wola - wygrały.
Wygrały z moją walką o lepszy wygląd.
O lepszą samoocenę.


JAK PRZETRWAŁAM?

Jakoś po wakacjach (wrzesień/październik) zmotywowała mnie jedna znana osoba.
Ewa Chodakowska.
Byłam jej pod ogromnym wrażeniem.
Zaskoczyła mnie, nie tylko swoim wyglądem, a swoją wiedzą na temat zdrowego trybu życia.
I po raz kolejny zaczęłam walczyć.
Tym razem naprawdę wzięłam to na poważnie.
Zaczęłam zagłębiać swoją wiedzę na temat zdrowego trybu życia.
Ćwiczenia stały się czymś codziennym,
czymś co potrzebne do życia jak tlen.


EFEKTY

No i co najważniejsze:
-nauczyłam się komponować posiłki
-wypracowałam swoją silną wolę i cierpliwość
-schudłam z 65kg do 57,5/58,5kg 
-zapomniałam jak wygląda cellulit
-zaczynam powoli się akceptować





(więcej zdjęć w osobnym poście)


CO DLA MNIE OZNACZA BYĆ FIT?

Być fit to żaden wstyd, to nie chwilowe widzimisię.
To zmiana, która wiąże się do końca życia.
Zamień dietę na zdrowy tryb życia!
Jesz zdrowo i ćwiczysz:
 - dla siebie, 
-dla lepszego samopoczucia
-dla lepszego wyglądu.
Robię to nie dlatego że muszę, a dlatego że chcę.
Nie wyobrażam sobie ćwiczyć z przymusu, przecież to żadna przyjemność.
Przychodząc z pracy, nawet nie wiecie ile szczęścia mi daje bieganie.
To jest jak relaks, nie tylko dla ciała ale i dla duszy.


FASTFOOD VS HEALTHY FOOD.

Niestety od dziecka byłam przyzwyczajona do słodyczy,
co dało mi trudniejszy wstęp do zdrowego trybu życia,
bo ciężko jest z dnia na dzień odstawić wszystko co niezdrowe.
Czas który przeznaczamy na przygotowanie posiłków,
powinien być czymś ważnym.
Priorytetem. 
"Nie mam czasu na zdrowe jedzenie" - znacie te słowa?
Bo przecież trzeba mniej jeść i liczyć kalorie.
Największy błąd jaki popełniamy na początku to obcinanie zbyt drastycznie kalorii.
Zaczyna nam się wydawać, że im mniej będziemy jeść tym szybciej schudniemy.
Tym samym spowalniamy metabolizm.
Uwierzcie, można pozwolić sobie na wszystko - ale z umiarem.
Zmiany w odżywianiu zaczynają się od zmiany sposobu myślenia.


10 PROSTYCH KROKÓW DO BYCIA FIT.

1. POZYTYWNE NASTAWIENIE
Myśl pozytywnie! Sama musisz podjąć tak ważną decyzję. 
W twoich rękach jest to jak będziesz wyglądać.
W jeden dzień nie przytyliśmy i w jeden dzień nie schudniemy

2. PRZEGLĄD ŻYWNOŚCI.
Na samym początku musisz pozbyć się niezdrowych rzeczy.
Wszelkim słodyczom mówimy NIE.

3. ZAKUPY.
Zamień napoje gazowane na wodę. Nie rezygnuj całkowicie z ziemniaków.
Ziemniaki są tuczące, ale z sosem!
Różne kasze, ryże jak najmilej widziane.
Zdrowe tłuszcze które znajdziesz w oliwie z oliwek, rybach, orzechach, słoneczniku, a także awokado.

4. REGULARNE POSIŁKI.
4-5 posiłków dziennie, ja kieruję się zasadą częściej a mniej.
Dzień wcześniej przygotowuję sobie plan posiłków na następny dzień.
Bardzo mi to pomaga, mogę przeanalizować błędy i pracować nad różnorodnością posiłków.

5. ŚNIADANIE.
Najważniejszy posiłek w ciągu dnia,
które daje ci energię na cały dzień.
Nigdy nie wychodź z domu bez śniadania,
dlaczego?
Bo to prowadzi do spadku glukozy we krwi - zmniejszenie wydajności naszej pracy.

6. CEL I MOTYWACJA.
Pomyśl, co chcesz osiągnąć,
co byś chciała zmienić w swoim wyglądzie.
Na początku cel może być prosty - chociażby słodycze tylko w weekendy.
Za jakiś czas podnieś poprzeczkę!
Motywacja?
Bądź sama dla siebie motywacją! 
Udowodnij innym, a przede wszystkim sobie, że wszystko jest w naszych rękach.

7. CIERPLIWOŚĆ.
Rzeczy które zaczynasz, zawsze prowadź do końca!
Nie zobaczysz efektów za tydzień.
Nie wpadaj w paranoje ważąc się codziennie.

8. WIEDZA.
Rozwiń swoją wiedzę na temat zdrowego odżywiania i ćwiczeń.
Podstawową wiedzę musisz ogarnąć!

9. KORZYŚCI.
-wzmocniony układ odpornościowy.
-przyspieszony metabolizm.
-dobra kondycja.
-lepsze samopoczucie.
-ładna cera, włosy i paznokcie.
-doskonała sylwetka.

10. ZACZNIJ JUŻ DZIŚ! NIE ODKŁADAJ WSZYSTKIEGO NA JUTRO!






7 komentarzy:

  1. Dzięki i powodzenia, efekty mega! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetna notka ! i Twoje before / now na prawdę super, gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetna metamorfoza, tak trzymaj! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. dziś jeszcze raz przeczytałam tego posta i jeszcze raz chce pogratulować przemiany, jesteś żywa inspiracją :)

    OdpowiedzUsuń
  5. świetna, motywująca notka, pełna pozytywnej energii a to najważniejsze!
    ze wszystkim się zgadzam, sama na sobie to praktykowałam, dieta nie była tylko dietą aby zrzucić kilka kg tylko zmianą żywienia, trybu życia, raz na zawsze i to najważniejsze, aby się przestawić teraz nie wyobrażam sobie nie jeść rzeczy, które kiedyś były dla mnie jakąś najgorszą opcją posiłku, więc popieram to o czym piszesz w 100%, warto po prostu dla siebie a bieganie jest cudowne!

    OdpowiedzUsuń